Abp Jędraszewski: Każdy bunt przeciwko LGBT kończy się wykluczeniem
– Zadaniem biskupa jest prowadzenie ludzi powierzonych jego pieczy drogami Bożymi do zbawienia. Istotą systemu radzieckiego, tej czerwonej zarazy, było wpierw zabicie duszy, a potem ciała (...) Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że istnieje ideologia LGBT (...) Mówiłem w homilii o ideologii LGBT, a nie o ludziach – zaznaczył ks. abp Marek Jędraszewski.
Przypomnijmy, że 1 sierpnia podczas homilii w Bazylice Mariackiej hierarcha mówił o "tęczowej zarazie". Msza pod przewodnictwem abp. Jędraszewskiego była częścią krakowskich obchodów 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. – Czerwona zaraza już po naszej ziemi na szczęście nie chodzi. Co wcale nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować na dusze, nasze serca i nasze umysły. Nie marksistowska, bolszewicka, ale zrodzona z tego samego ducha. Nie czerwona, ale tęczowa – stwierdził abp Jędraszewski.
Teraz kapłan zaznacza, że ideologia LGBT jest bardzo niebezpieczna, a sprzeciwianie się jej prowadzi do ostracyzmu. – To ideologia antychrześcijańska, która jednoznacznie odrzuca chrześcijańskie przesłanie o Bogu (...) Każdy bunt przeciwko LGBT w imię poprawności politycznej kończy się wykluczeniem chociażby z pracy czy pewnych środowisk – powiedział metropolita krakowski w programi "Aktualności dnia" na antenie Radia Maryja.
Jak dodał, Kościół na wzór Jezusa nie potępia człowieka, ale grzech: – Jezus nie przyszedł na świat potępić człowieka, ale go zbawić (...) Jezus nie zgadzał się na zło, ale przede wszystkim nie zgadzał się, że człowiek może obrazić Boga swoimi czynami.